Jedyny polski związek należący do

Fur Europe

 

{slider Co dalej z polskimi fermami tchórzy? |closed}

Tchórza w systematyce zwierząt zalicza się do rzędu drapieżnych (Carnivora), rodziny łasicowatych (Mustelidae), podrodziny łasice właściwe, rodzaju łasica (Mustela). W podrodzaju tchórz wyodrębnia się cztery gatunki: tchórza europejskiego (Mustela putorius), stepowego (Mustela eversmanni), fretkę (Mustela putorius furo) i amerykańskiego czarnonogiego (Mustela nigripes).

Udomowienie fretki miało miejsce prawdopodobnie około 2,5 tys. lat temu w basenie Morza Śródziemnego. Wprawdzie wiele źródeł podaje jako miejsce udomowienia Egipt, jednak ostatnie badania staroegipskich rysunków skalnych wskazują, że przedstawianym na nich zwierzęciem była mangusta egipska (Herpestes ichneumon), znana również pod nazwą ichneumon czy szczur faraona – gatunek drapieżnego ssaka z rodziny mangustowatych (Herpestidae) zamieszkujący Półwysep Pirenejski oraz Afrykę. Za innym miejscem udomowienia przemawia też fakt, że fretka nie trafiła do panteonu zwierząt świętych tak jak inne obłaskawione przez Egipcjan zwierzęta. Ponadto w Egipcie stosunkowo wcześnie udomowiono koty, nie było więc potrzeby sprowadzenia czy oswojenia zwierząt nieprzystosowanych do panujących tam warunków klimatycznych. Koty jako zwierzęta święte nie mogły być wywożone z Egiptu, dlatego to raczej Grecy czy Fenicjanie byli zainteresowani udomowieniem zwierzęcia, które pełniłoby podobną do niego rolę. Do ojczyzny fretki kandydują również Maroko i Libia, choć jest to także mało prawdopodobne.

Pewne jest natomiast to, że zwierzątku temu zawdzięczamy wynalezienie smyczy. Rzymianie używali go bowiem do polowania na dzikie króliki, a ściślej – do wypłaszania ich z nor. Ponieważ jednak fretka wypłaszając królika, od razu anektowała jego norę, układając się w niej do snu, myśliwi aby nie stracić zwierzęcia, zaczęli je wiązać na smyczy. Powiązanie hodowli fretek z ich wykorzystaniem do polowań na króliki ułatwia śledzenie ich losów przed wiekami. Tak więc z dużą dozą pewności możemy przyjąć, że właśnie fretki dotyczyła najstarsza chronologicznie, bo pochodząca z IV w. p.n.e. wzmianka słynnego uczonego greckiego Arystotelesa czy o wiek późniejsza Herodota. Od średniowiecza fretka zaczęła stopniowo tracić swoją popularność jako zwierzę domowe, a jej miejsce jako łowca gryzoni zajął kot. Ponieważ „świętego” kota nie wypadało zatrudniać na statkach, trafiła tam właśnie fretka.

 

 

{slider Borsuk europejski (Meles meles)}

Charakterystyka gatunku

Borsukeuropejski(Meles meles) to największy z występujących w naszym kraju gatunek z rodziny łasicowatych (Mustelidae). Najczęściej nazywany jest po prostu borsukiem. Jednak należy przypomnieć, ze do rodzaju Meles należą jeszcze dwa pokrewne gatunki, bardzo podobne do naszego: borsuki azjatycki (Meles leucurus) i japoński (Meles anakuma). Jeszcze do niedawna wszystkie trzy uważano za podgatunki tego samego gatunku.

Borsuk ma krępą i masywną budowę ciała. Kończyny są krótkie i silne, zakończone dobrze rozwiniętymi pazurami. Jego ubarwienie jest bardzo charakterystyczne: tułów ma zabarwiony srebrzyście, brzuch i kończyny – czarno, a głowę biało. Po obu stronach głowy, od uszu, poprzez oczy, aż do nosa, biegną typowe dla tego gatunku czarne pasy. Okrywa włosowa borsuka jest długa i szczeciniasta. Długość tułowia dorosłych samców borsuka europejskiego wynosi od 78 do 91 cm a samic od 75 do 83 cm. Ich masa ciała waha się odpowiednio od 13 do 16 kg i od 11 do 13 kg.

 

{slider Jakość mikrobiologiczna powietrza na fermach zwierząt futerkowych, część II}

Dbając o bezpieczeństwo osób zatrudnionych w fermie, wykonujących swoje czynności zarówno wewnątrz pomieszczeń fermowych, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, istotne jest zabezpieczenie optymalnych warunków pracy. Zanieczyszczenia powietrza towarzyszą pracownikom w trakcie całego dnia pracy, począwszy od przygotowania karmy w kuchni paszowej, w trakcie jej zadawania, zabiegów zootechnicznych, prac porządkowych, w pomieszczeniach socjalnych a nawet przedostają się poza obszar fermy [Nowakowicz-Dębek i wsp. 2011].

Wiedza o występowaniu i zagrożeniach biologicznych i chemicznych stanowi podstawę właściwej oceny środowiska pracy i umożliwia zapoznanie pracownika z występującymi bądź potencjalnymi zagrożeniami oraz ich skutkami. Identyfikacja zagrożeń ułatwia pracodawcy przygotowanie odpowiednich środków ochrony zbiorowej bądź indywidualnej, a pracownikom uświadamia konieczność ich stosowania [Romanowska-Słomka i Mierosławski, 2009].

Potrzeba prowadzenia badań powietrza pod względem potencjalnych czynników etiologicznych chorób infekcyjnych, mimo że w ostatnich latach stała się coraz powszechniejsza, ciągle jest jednak przedmiotem raczej dyskusji naukowych niż praktycznych działań służb sanitarno-epidemiologicznych czy instytucji związanych z ochroną zdrowia ludzi i zwierząt. Jedną z nowych metod jest zastosowanie prognozowania i interpolacji do oceny jakości mikrobiologicznej powietrza. O ile technika ta ma powszechne zastosowanie w badaniach zanieczyszczeń atmosfery związkami pyłowo-gazowymi, to w analizach biologicznych nie była dotąd stosowana. Dotychczasowy brak wykorzystania metod GIS w wizualizacji zanieczyszczeń emitowanych przez obiekty hodowlane wynikał z faktu, że większość badań związanych ze skażeniem mikrobiologicznym dotyczyła wnętrza ferm. Wciąż jednak niewiele wiadomo na temat możliwego rozprzestrzeniania się drobnoustrojów i emisji zanieczyszczeń do środowiska zewnętrznego [Plewa-Tutaj i wsp., 2014; Li P, 2015. Buccolieri i wsp., 2009].

Ocena rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń mikrobiologicznych i chemicznych w obiektach, które z punktu widzenia technologii działalności nie mogą zostać zahermetyzowane, wydaje się być pomocna już na etapie projektowania odpowiedniego usytuowania fermy.

{slider Streptokokoza}

Choroba zakaźna, atakuje wiele gatunków zwierząt, poprzez zwierzęta futerkowe (mięsożerne i roślinożerne), zwierzęta gospodarskie, ptaki oraz zwierzęta towarzyszące i dziko żyjące. Przebieg choroby jest różny w zależności od gatunku. Występuje dość powszechnie na fermach lisów, rzadziej na fermach norek. U lisów choroba ta najczęściej wywołuje porażenie układu nerwowego.

 

Przyczyny

Choroba wywołana jest przez powszechnie występującego w środowisku paciorkowca Streptococcus zooepidemicus. Jest to rodzaj Gram – dodatnich bakterii tlenowych (wymagających do przeżycia dostępu do tlenu), które dzielą się tworząc łańcuch. Paciorkowiec ten jest warunkowo chorobotwórczy, uzjadliwia się i wywołuje objawy choroby podczas spadku odporności nosiciela. Źródłem zakażenia najczęściej jest zainfekowana karma, zawierająca mięso z chorych zwierząt gospodarskich. Szczególnie niebezpieczną paszą jest mięso pochodzące z młodych zwierząt przechowywane latem w stanie surowym (temperatura optymalna do wzrostu tej bakterii to 37°C). Do zakażenia może też dojść w wyniku kontaktu z chorym osobnikiem. Paciorkowiec wrażliwy jest na działanie antybiotyków i sulfonamidów.

 

{slider Żywienie norek w okresie kształtowania zimowej okrywy włosowej }

W sierpniu kończy się wzrost somatyczny młodych norek. W tym też miesiącu zaczyna się u nich wymiana okrywy włosowej letniej na zimową.

Żywienie norek od września do okresu pozyskania skór związane jest z przyrostem masy ciała, a zwłaszcza tkanki tłuszczowej i wzrostem zimowego futerka. Zwierzęta w tym okresie żywimy intensywnie - „do woli”, uważając jednocześnie, aby nie straciły apetytu.

        Jesienią stosujemy głównie surowce średniotłuste i tłuste, takie jak: jelita drobiowe, korpusy, skórki, głowy, wnętrzności ryb tłustych itp. W tym okresie, a nawet już w sierpniu, powinno się zapewnić zwierzętom więcej biotyny, aby wymiana okrywy przebiegała sprawniej. Obserwujemy też większe zapotrzebowanie młodych zwierząt na metioninę, witaminę B1 oraz cynk, najlepiej
w postaci chelatu. Dodatek 300 – 400g metioniny na 1 tonę karmy jest wystarczający. Zastosowanie powyższych dodatków pozwoli nam uzyskać dobre jakościowo futra i zminimalizować odsetek skór uszkodzonych.

            Tak jak przez cały rok, a zwłaszcza jesienią, stosujemy do karmy dodatek oleju roślinnego lub rybiego (do2%), który pokryje zapotrzebowanie zwierząt na niezbędne wielonienasycone kwasy tłuszczowe: linokowy i linoleinowy. Dodatek tłuszczu roślinnego lub rybnego zapobiega łamliwości włosa, a okrywie włosowej nadaje pożądany połysk.

 

 

 

Marzena Dobosz - Dama bez gronostaja? Tajemnica słynnego malowidła 

 

 

Fair Fur

BHZF

Welfur

Fur Europe

Nafa

Kopenhagen Fur

Saga Furs

Główny Inspektorat Weterynarii

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska

Inspekcja Weterynaryjna

Branża hodowców zwierząt futerkowych

IIFF

sfp